O pozytywnym myśleniu napisano wiele książek, poradników. Każda z nich na swój sposób omawia to zagadnienie, „mieląc” temat wielokrotnie. Teorii na temat pozytywnego myślenia i metod jego wykształcenia w sobie jest wiele. Można się w tym wszystkim pogubić. Ostatnio jednak spotykam się z negacją takiej postawy. Czy słusznie? W pewnym sensie tak, gdyż są osoby, które sądzą, że tylko odpowiednimi schematami myślowymi zmienią swoje życie.
Na pewno nic się nie będzie działo, jeżeli tylko będziemy siedzieć i afirmować lub wmawiać sobie, że coś osiągnęliśmy, gdy wokół mamy stan, który nas nie zadowala. Według mnie – chodzi o to, by zmienić swój sposób widzenia rzeczywistości. Zamiast narzekać, zazdrościć, krytykować czy wytykać komuś błędy, powinniśmy przede wszystkim dostrzegać możliwości. Z pesymistycznym „to się na pewno nie uda” nic nie osiągniemy. Dlatego jest istotna zmiana myślenia, gdyż z pozytywnym nastawieniem łatwiej jest dostrzegać plusy w trudnych chwilach. Pozytywne myślenie ma sens jeżeli jest sposobem na życie a nie celem samym w sobie.
Zostało już udowodnione, że jesteśmy połączeni ze wszystkim co istnieje. Jedno zdarzenie wywołuje następne. Podobnie z myślami. Myśl jest energią, która wprawia wszystko w ruch. Zmiana myślenia wywołuje nasze nowe spojrzenie na rzeczywistość. Wyrabiając sobie pozytywne postrzeganie otoczenia mamy impet do działania, powstają pomysły i znajdują się rozwiązania. Taka postawa ogólnie zwana "pozytywnym myśleniem" zmienia nasze wnętrze i przyciąga sytuacje, które pomagają nam w realizacji celów. Jeśli myślimy pozytywnie, to i energia naszego otoczenia nabiera nowej jakości. Pojawiają się tzw. „przypadki”, które nas ukierunkowują na nowe tory, ludzie dzięki którym realizujemy swoje plany. Postrzegając wszystko w negatywach, nie umiemy dostrzec pojawiających się szans, możliwości. Wtedy pojawiają się narzekania, że ‘nic mi w życiu nie wychodzi”, „mam w życiu pecha”.
Powiedzenie "podobne przyciąga podobne" ma tu swoje uzasadnienie. Jeżeli myślimy pozytywnie, to i wokół pojawiają się pozytywne sytuacje. Oczywiście nie można chodzić "z głową w chmurach" i liczyć na to, że przysłowiowa „gwiazdka z nieba” spadnie nam w darze. Jednak gdy stąpamy twardo po ziemi, ale mamy wykształcone pozytywne podejście do życia, łatwiej jest nam pogodzić się z różnymi przeszkodami, stratami, niepowodzeniami. Dlatego warto wyrabiać w sobie pozytywne myślenie, z tym że musi być to połączone z naszą kreatywnością. Wtedy jest bardziej prawdopodobne, że osiągniemy to co chcemy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za odwiedziny.
Zostaw ślad po sobie.
Wszyscy jesteśmy wędrowcami na drodze życia. Spotykamy wiele osób.Żadne z takich spotkań nie jest przypadkowe. Każdy z nas ma swoją ścieżkę. Idąc, mijamy zdarzenia i ludzi. Przeżywamy miłe chwile i te gorsze. Wszystko to wnosi jakąś cząstkę świata do naszego życia. Twoja wizyta tutaj też nie jest przypadkowa. Zapraszam na ponowną wizytę.