Taka sytuacja zdarza się z pewnością wielu z nas:
Rozmawiamy z kimś i nie zgadzamy się z tym co słyszymy. Jednak zamiast przedstawić swoje rację – przytakujemy. Niejednokrotnie nie mamy odwagi wyrazić swojego zdania, zapominamy o swoim prawdziwym Ja i mimo że myślimy „nie” - mówimy „tak” Taka sytuacja nie dotyczy tylko rozmów ale też wielu sytuacji życiowych, kiedy nie umiemy odmówić czegoś, czego nie mamy chęci wykonać. W efekcie tkwimy w niechcianych związkach, w pracy, która nas nie satysfakcjonuje, relacjach międzyludzkich, któe nas męczą. Dlaczego tak się dzieje?
Jedną z przyczyn jest obawa przed rozczarowaniem innej osoby, nie jesteśmy pewni czy mamy rację, albo czujemy się przytłoczeni. Częstym powodem jest też nieśmiałość i niepewność siebie. Boimy się wyrazić swoją opinię, by nie utracić sympatii, akceptacji, znajomości, stanowiska , pozycji społecznej.
Tkwiąc w niechcianej sytuacji czy spełniając zachcianki lub żądania innych wbrew sobie, działamy przeciwko własnej duszy. To sprawia, że tracimy energię, a z nią zatracamy swoje prawdziwe Ja, odchodzimy od swojej natury. Dopóki nie wejdziemy ponownie na właściwą ścieżkę i ponownie odkryjemy Kim Naprawdę Jesteśmy – będziemy tkwili w miejscu.
Mark Nepo w swojej „Księdze Przebudzenia” proponuje medytację, która pomoże znaleźć odpowiedź na to pytanie:
Usiądź w ciszy i medytuj nad ostatnią sytuacją, w której powiedziałeś „tak”, a myślałeś „nie”.
Oddychaj równomiernie i, jeśli potrafisz, zmierz się z tym, dlaczego nie powiedziałeś „nie”.
Oddychaj głęboko i uświadom sobie, jakie konsekwencje poniosłeś, postępując wbrew sobie.
Oddychając powoli, poproś duszę, by przemówiła przez ciebie, gdy następnym razem ktoś poprosi o to, byś był kimś innym niż jesteś.
źródło zdjęcia:
www.papilot.pl
tumblr.com
tumblr.com
Myślę że to jacy jesteśmy na prawdę w środku wiemy tylko i wyłącznie my sami. Najważniejsze jest aby żyć ze zgodą z samym sobą i nie kierować się zdaniem innych ludzi.
OdpowiedzUsuń---------------------
Zapraszam również do siebie Filmowanie dronem i z ziemi