wtorek, 14 marca 2017

Pamiętaj o duszy


Cóż bowiem za korzyść odniesie człowiek, choćby
cały świat zyskał, a na swej duszy szkodę poniósł?
                                                                (Mt 16, 26)

Anthony de Mello w medytacjach zawartych w „Wezwaniu do miłości” przygląda się wielu ważnym zagadnieniom dotyczącym naszej egzystencji. Swoimi przemyśleniami skłania do zastanowienia się nad własnym życiem i prawami, jakie funkcjonują w dzisiejszym świecie. 

Poniżej fragment dotyczący naszej duszy i świadomego przeżywania każdej chwili naszego życia.

Przypomnij sobie uczucie, jakiego doświadczasz, gdy ktoś cię chwali, kiedy jesteś uznany, zaakceptowany, oklaskiwany. A teraz zestaw je dla kontrastu z uczuciem, jakiego doznajesz na widok zachodu lub wschodu słońca, lub w ogóle przyrody, albo kiedy czytasz książkę czy oglądasz film, który ci się naprawdę podoba. Staraj się odświeżyć w sobie to ostatnie uczucie i porównaj je z pierwszym, które przeżywałeś, gdy cię chwalono. Zrozum, że ten pierwszy rodzaj uczucia pochodzi z szukania swojej własnej chwały i stawiania siebie na pierwszym miejscu. Jest to uczucie z tego świata. Drugie uczucie natomiast pochodzi ze spełnienia aspiracji i nadziei, jest to uczucie duszy.

A oto inny kontrast. Przypomnij sobie uczucie, którego doznajesz, gdy odnosisz sukces, gdy udaje ci się czegoś dokonać, kiedy jesteś na górze, gdy wygrasz grę lub zakład, albo wychodzisz zwycięsko z dyskusji. I porównaj je z twoim uczuciem, gdy cieszy cię praca, którą wykonujesz, gdy jesteś nią pochłonięty, albo gdy sprawia ci przyjemność to, co w tej chwili robisz. I znów zauważ jakościową różnicę między uczuciem światowym a uczuciem duszy.

I jeszcze jeden kontrast. Przypomnij sobie, jak się czułeś, gdy miałeś władzę, gdy byłeś szefem, a ludzie patrzyli na ciebie z dołu i słuchali twoich rozkazów, albo kiedy byłeś osobą popularną. Zestaw teraz to światowe uczucie z uczuciem zażyłości i koleżeństwa wtedy, gdy prawdziwie radowałeś się z towarzystwa przyjaciela lub grupy kolegów, z którymi wesoło spędziłeś czas wśród śmiechów.

Gdy już to zrobiłeś, spróbuj zrozumieć prawdziwą naturę uczuć światowych, mianowicie uczuć związanych z szukaniem własnej chwały, uczuć związanych z wybijaniem się na czoło. 

Te uczucia nie są naturalne. 

Wymyśliło je twoje społeczeństwo i twoja kultura po to, by uczynić cię bardziej produktywnym i by można było sprawować nad tobą kontrolę. Te uczucia nie ożywiają cię i nie przynoszą szczęścia, które przeżywasz, kontemplując naturę lub radując się towarzystwem przyjaciół albo ciesząc się swoją pracą. Ich celem jest wzbudzić dreszcz emocji, podniecenie... i pustkę.

Postaraj się poobserwować samego siebie w ciągu dnia albo podczas jednego tygodnia i pomyśl, ile czynności, które wykonałeś, ile działań, w które byłeś zaangażowany, pozostało nie splamionych pragnieniem tych dreszczy, tego podniecenia, które rodzą jedynie pustkę, chęć zwrócenia na siebie uwagi, uznania, sławy, popularności, sukcesu czy władzy.

Przyjrzyj się otaczającym cię ludziom. Czy jest wśród nich choć jedna jedyna osoba, która nie byłaby uzależniona od tych światowych uczuć? Jedna jedyna osoba, która nie byłaby przez nie kontrolowana, nie pragnęła ich, nie spędzała każdej minuty swego życia na świadomym czy nieświadomym ich poszukiwaniu? Gdy to zobaczysz, zrozumiesz, jak ludzie starają się zyskać świat, a zyskując go, tracą dusze. Przeżywają puste życie, pozbawione ducha.

Proponuję ci rozważyć następującą przypowieść, która jest obrazem życia. Autobus pełen turystów przemierza przepiękną okolicę; wokoło pełno jest jezior, gór, rzek i łąk. Ale zasłony w oknach są opuszczone i turyści nie mają najmniejszego pojęcia o tym, jaki widok rozpościera się na zewnątrz autobusu. Spędzają podróż na sprzeczkach, kto powinien zająć najbardziej honorowe miejsce w autobusie, kogo powinno się oklaskiwać, kto jest najbardziej godny zainteresowania. I tak to trwa aż do końca podróży.

źródło zdjęć:
kasiametza.com
www.bobolanum.edu.pl
tamar102a.blogspot.com
tawnyaangel555.files.wordpress.com

sobota, 11 marca 2017

Ryżowa sałatka z brokułami


SKŁADNIKI

200 gram ryżu
2 niewielkie marchewki
1 podwójna pierś kurczaka
1 puszka kukurydzy
1 opakowanie brokułów mrożonych lub świeżych.
3 - 4 łyżki majonezu
sól
papryka mielona ostra

SPOSÓB WYKONANIA

Ryż przemyć wodą, ugotować z dodatkiem soli na sypko i po ugotowaniu opłukać zimną wodą. Nieobrane marchewki umyć i ugotować w całości. Pierś z kurczaka ugotować do miękkości. Dla szybszego efektu proponuję użyć szybkowara. Gdy ostygnie, pokroić w drobną kostkę. Brokuły świeże oczyścić i ugotować na parze. W przypadku mrożonych brokułów także ugotować je na parze. Po ostygnięciu warzywa rozdrobnić. Wszystko razem wymieszać, dodać majonez (wg uznania. Podałam 3 - 4 łyżki ale może być więcej. Ryż po pewnym czasie wchłania go i sałatka może być zbyt sucha) Przyprawić do smaku solą i mieloną ostrą papryką.


czwartek, 2 marca 2017

Bądź wdzięczny


Kroczymy przez życie spotykając różnych ludzi, doświadczając wielu sytuacji i spełniając marzenia. Gdy wszystko nam się układa, jest nam łatwiej patrzeć w przyszłość z nadzieją. Jednak w momencie jakiegokolwiek niepowodzenia zaczynamy narzekać na swój los złoszcząc się i stresując. Wówczas nieświadomie przyciągamy kolejne nieszczęścia a to pogłębia naszą frustrację. Martwiąc się czy narzekając skupiamy swoją energię na negatywnych myślach i emocjach, co powoduje pogorszenie sytuacji. Codziennie podejmujemy jakieś decyzje i od nas zależy jakie one będą. Jeżeli wybieramy pozytywne nastawienie, myśli to przyciągniemy do siebie podobne emocje i zdarzenia. 


Zamiast więc martwić się na zapas wybierzmy okazywanie wdzięczności. Wdzięczność jest siostrą miłości. Jedno wypływa z drugiego i razem współistnieją. 

Wdzięczność to wyrażanie ufności, że wszystko w naszym życiu jest dla nas dobre i każde zdarzenie ma swój sens. Dziękując wzmacniamy dobre rzeczy, które mamy w życiu i otwieramy się na nowe możliwości.

Proste słowo "dziękuję" ma wielką siłę sprawczą. Jeżeli naprawdę doceniamy to co do tej pory osiągnęliśmy, jesteśmy  szczęśliwi i potrafimy cieszyć się każdą chwilą. Wdzięczność to nie tylko wyrażenie podziękowania za rzeczy materialne. Doceńmy siebie, swoje talenty, piękno, ukochaną osobę, zwierzę czy chociażby powiew wiatru,gdy jest gorące lato albo możliwość przeżycia kolejnego dnia. Dziękować można za wszystko. Niestety często o tym zapominamy...


Pomyślmy o tym co mamy, co nas otacza i podziękujmy za każdą chwilę jaką dane jest nam doświadczać. Możemy zrobić listę tego za co jesteśmy wdzięczni. Gdy robimy to z serca otrzymujemy więcej błogosławieństw. 

Prosta afirmacja pomoże przestawić nasze myślenie na inne tory:

"Jestem wdzięczna (-y) za wszystko, co mnie spotyka i co posiadam"

Można tu wymieniać konkretne rzeczy, osoby czy sytuacje ale najważniejsze, by nie były to puste słowa lecz intencje wychodzące z serca. W ten sposób zmieniamy swoje nastawienie i łatwiej jest poradzić sobie z codziennymi problemami.



źródło zdjęcia:
stressfree.pl
nowaswiadomosc.pl



Zobacz także:

Cel Duszy

Cel Duszy