piątek, 8 marca 2013

Rozwój duchowy


Rozwój duchowy to droga ku miłości i otwarciu się na drugiego człowieka ale przede wszystkim zmian w sobie. By kroczyć ścieżką rozwoju duchowego nie musisz porzucać wszystkiego i żyć w odosobnieniu. To żadna sztuka poświęcać się sprawom ducha żyjąc gdzieś w przysłowiowej pustelni czy w klasztorze, z daleka od cywilizacji, gdzie wszystko temu sprzyja. Trudniej jest rozwijać się, żyjąc codziennymi troskami, sprawami, mając dom, rodzinę itd. Nie ma potrzeby wszystkiego porzucać, rezygnować z życia. Trzeba odnaleźć drogę do swojego wnętrza żyjąc wśród ludzi. 

Wkroczenie na tę ścieżkę nie wymaga wysiłku ale musimy tego chcieć. Dążenie do wewnętrznej przemiany nie może być chwilowe na zasadzie zachcianki, mody. To powinno być szczere, oparte na miłości i dobrych intencjach. To proces ciągły i długotrwały, trwający całe życie

Są tacy, którzy chcieliby coś zmienić, czytają książki i artykuły o rozwoju duchowym ale brakuje chęci, własnej woli by zrobić coś dla siebie. Wielu uważa, że nie mają czasu na rozwój duchowy, bo brakuje im czasu, bo ogranicza ich praca, obowiązki rodzinne, troska o byt czy kariera. Wręcz, gdy mowa jest o nowym spojrzeniu, ezoteryce, duchowości reagują ignorancją, pobłażliwymi uśmiechami lub kojarzą to z jakimiś ciemnymi siłami, które chcą opętać ich dusze. Na moje sugestie, by znaleźć czas na chwilę odpoczynku, relaks, krótką medytację czy chociażby pobycie w ciszy słyszę „Tyle mam spraw, muszę to, muszę tamto.. i nie mam do tego głowy, żeby jeszcze myśleć o jakimś tam rozwoju…”.

Inna grupa ludzi to ci, którym „spada” przysłowiowa zasłona z oczu, zaczynają WIDZIEĆ. Dostrzegają fałsz i nieszczerość w relacjach, dogmatach, którymi byli karmieni. Zaczynają rozumieć, że są manipulowani przez media, polityków, duchownych, którzy narzucają swój światopogląd według, którego każą im żyć. Chcą zmiany swoim życiu i przemiany w sobie. Dostrzegają, że otoczenie nie spełnia ich oczekiwań, że to nie jest to co chcieliby robić, ich dusza dokądś się wyrywa, za czymś tęskni. Są gotowi na zmiany. Poprzez własne doświadczenia, kontakty z drugim człowiekiem, lekcje życiowe, nabieramy mądrości wewnętrznej, zmieniamy myślenie i otwieramy się na rozwój, miłość i radość. Wraz z rozwojem duchowym poszerza się nasza świadomość, więcej rozumiemy z tego co się wokół nas dzieje. Zauważamy wokół siebie rzeczy, które nam nie pasują, przeszkadzają, jesteśmy wrażliwsi na innych, chętnie pomagamy i zwyczajne uśmiechamy się do drugiego człowieka.

Rozwojem duchowym możemy zajmować się niezależnie kim jesteśmy. Nieważne co robisz, kim jesteś, w jakim momencie życia się znajdujesz. Rozwój to życie a nie chodzenie po świecie z „głową w chmurach”. Trzeba realnie i stabilnie stąpać po ziemi i jednocześnie rozświetlać swą duszę.


źródło zdjęć:
medytacjatrojmiasto.org
atma - medytacja.pl

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za odwiedziny.

Zostaw ślad po sobie.



Wszyscy jesteśmy wędrowcami na drodze życia. Spotykamy wiele osób.Żadne z takich spotkań nie jest przypadkowe. Każdy z nas ma swoją ścieżkę. Idąc, mijamy zdarzenia i ludzi. Przeżywamy miłe chwile i te gorsze. Wszystko to wnosi jakąś cząstkę świata do naszego życia. Twoja wizyta tutaj też nie jest przypadkowa. Zapraszam na ponowną wizytę.

Zobacz także:

Cel Duszy

Cel Duszy